Za Rzepą (a "Rzepa" za PAPem):
Publicysta Rafał Ziemkiewicz przeprosi Adama Michnika za słowa: "[Michnik] robił wszystko, abyśmy nawet nie poznali nazwisk komunistycznych zbrodniarzy". Przewiduje to treść ugody, zawartej w lutym przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Na jej mocy w "Newsweeku" ukaże się wkrótce oświadczenie wydawcy pisma oraz Ziemkiewicza, w dziennikarz stwierdzi, że nie chciał sugerować, jakoby Michnik "współuczestniczył w ukrywaniu prawdy o zbrodniach komunistycznych lub chronił ich sprawców przed odpowiedzialnością". "Jeśli zostałem tak zrozumiany i dobra osobiste Adama Michnika doznały przez to uszczerbku, przepraszam" – ma oświadczyć Ziemkiewicz.
Apologies accepted, captain Needa. Ale panie ministrze Ziobro, larum grają! IV Rzeczpospolita w niebezpieczeństwie! A ty na Kamińskiego nie siadasz? Sędziego w kajdankach nie wyprowadzasz? Konferencji prasowej waść nie zwołujesz? Macie już tylko dwa lata na te wygłupy, może warto przedtem jeszcze spróbować odzyskać sądy?
Obserwuj RSS dla wpisu.